Trzeci dzień podróży do Turcji spędzamy przejeżdżając wzdłuż Bośnię i Hercegowinę z północy (Banja Luka) na południe (Mostar). Mniej więcej 2/3 trasy przebiega wzdłuż rzeki Vrbas, widokową trasą przebiegającą jej przełomem.
Tour de Europe, dzień 3 (poprzedni post z trasy: Banja Luka). Bezpośrednio po zakończeniu zwiedzania Banja Luki udajemy się w dalszą drogę. Banja Luka leży nad rzeką Vrbas i rzeka ta towarzyszyć nam będzie w drodze na południe (choć bieg rzeki jest przeciwny – płynie na północ) przez bardzo dużą część trasy do Mostaru. Vrbas jest dość długą rzeką (235 km), cały swój bieg mającą w granicach Bośni i Hercegowiny (wpada do rzeki Sawy na pograniczu chorwacko-bośniackim). Jest niezwykle kręta, na prawie całej długości bowiem płynie przełomem pomiędzy dwoma pasmami górskimi i nie jest rzeką spławną. Swietnie za to nadaje się do raftingu, z czego zresztą słynie. Często odbywają się na Vrbasie zawody w kajakarstwie górskim (w 2005 r. odbyły się tutaj Mistrzostwa Europy). Jest też rzeką niezwykle widowiskową i malowniczą.
ładowanie mapy - proszę czekać...

Przełomem Vrbasu jedziemy od samych granic miasta Banja Luka. Już po ok.10 km jazdy zatrzymujemy się przy widocznej oznace sportowego użytkowania Vrbasu – torze do kajakarstwa górskiego. Kolejne kilka kilometrów i trafiamy na kierunkowskaz (zaskakująco ustawiony tuż za prawym zakrętem) do ruin twierdzy Zvecaj. Zatrzymujemy się więc przy głównej drodze i maszerujemy (do ruin można dotrzeć wyłącznie pieszo) dość ostro pod górę przez około 15-20 minut. Nagrodą jest widok resztek z jednej jedynej pozostałej do dziś wieży twierdzy Zvecaj, niegdyś jednego z najważniejszych miast w okolicy.



O samej twierdzy Zvecaj wiadomo bardzo mało. Pierwsza wzmianka o mieście pochodzi z 1404 roku, kiedy to właśnie tutaj lokalny książę zawarł pakt z Dubrownikiem przeciwko bośniackiemu królowi. Tenże król przejął miasto po śmierci księcia. W 1463 r. miasto dwukrotnie zmieniało przynależność – najpierw zostało zdobyte przez Turków, a potem przez Węgrów. W czasach późniejszych region znów dostał się pod władanie tureckie. Wieże twierdzy miały wysokość ok.10 m. I to wszystko, co da się w sieci znaleźć o twierdzy Zvecaj.
Po kolejnych kilku kilometrach jazdy docieramy do miejscowości Krupa na Vrbasu, gdzie znajduje się jeden z najstarszych obiektów kultu religijnego w regionie Banja Luki – manastyr Krupa. Data budowy nie jest do końca pewna, jedna wersja mówi o drugiej połowie XII wieku, druga (bardziej prawdopodobna) o 1317 r. Był wielokrotnie niszczony i odbudowywany w wyniku różnych wojen, m.in. w 1914 r. w czasie I wojny światowej i w 1941 r. podczas II wojny światowej (zniszczony na rozkaz chorwackich ustaszy). W ostatnich latach przeprowadzono jego gruntowną renowację, stąd dziś cieszy oko pięknym wyglądem (szczególnie we wnętrzach).




Po kolejnych kilku kilometrach jazdy zatrzymujemy się na moment przy niewielkiej tamie, z której rozciągają się całkiem niebrzydkie widoki na Vrbas, a potem docieramy do miejscowości Bočac, w okolicach której przy głównej drodze stoją ruiny twierdzy Bočac, o której pierwsze wzmianki pochodzą z 1448 r. Została opuszczona przed rokiem 1833. W miejscowości Bočac znajduje się także jedna z dwóch dużych elektrowni wodnych na Vrbasie.
Za elektrownią właśnie rozpoczyna się najbardziej widowiskowy odcinek przełomu Vrbasu, chyba najczęściej fotografowane miejsce na całej długości rzeki. Vrbas bowiem płynąc o wiele niżej od drogi, efektownie wykręca kilka ostrych zakrętów (w tym jeden o 180 stopni) pomiędzy wzgórzami, dając nieziemski widok osobom stojącym na poboczu drogi, gdzie zresztą urządzono miejsce postojowe dla spragnionych wrażeń zmotoryzowanych.


Widoków nie brakuje także w dalszej trasie, a my powolutku zbliżamy się do głównej atrakcji trasy pomiędzy Banja Luką i Mostarem – czyli do miasta Jajce. Jak się potem okazało, zabawiliśmy w nim na tyle długo, że potem pozostało nam już pędzić do Mostaru, by dojechać do niego przed północą 🙂 Ale o atrakcjach miasta Jajce będzie już w następnym wpisie.



Pełna galeria zdjęć z przejazdu przełomem rzeki Vrbas znajduje się na osobnej stronie naszego bloga oraz na naszym facebookowym profilu.