Jeśli dużo podróżujecie, to istnieje statystyczne prawdopodobieństwo, że w masie dobrych i wspaniałych rzeczy zdarzy Wam się pod drodze doświadczenie przykre. Życie. Nie ma świata idealnego, każdy kiedyś błąd czy pomyłkę popełni, trzeba być wyrozumiałym. Pod warunkiem, że widzimy chęć naprawy czy załagodzenia sytuacji drażliwej. Gorzej, jeśli ten ktoś narobi...
Tour de Europe 2013 – podsumowanie
Wakacyjna wyprawa do Turcji w sierpniu 2013 r. była jak dotąd najdłuższym naszym wyjazdem turystycznym. Trwała aż 32 dni, z których 18 spędziliśmy w podróży, a pozostałe dwa tygodnie - na wakacyjnym pobycie w południowo-zachodniej Turcji.
Kieżmark, ostatni punkt zwiedzania na trasie Tour de Europe 2013
Kežmarok (polska nazwa: Kieżmark), niespełna 20-tysięczne miasto na Słowacji, był ostatnim punktem na naszej mapie trasy Tour de Europe 2013 - wakacyjnej wyprawy do Turcji. Spędziliśmy w nim trochę czasu na zwiedzaniu historycznej starówki.
Zamek Spiski, blisko tysiąc lat historii zapisanych na 4 ha powierzchni
Zamek w Spiszu, powstały na przełomie XI i XII wieku, jeden z największych kompleksów zamkowych w całej Europie Środkowej, siedziba m.in. królów węgierskich i świadek wielu wojen i bitew, był naszym głównym celem turystycznym ostatniego dnia trasy powrotnej z wakacji.
Prešov, historyczna starówka
Ostatni dzień wakacyjnej podróży AD'2013 to dzień słowacki. Na pierwszy ogień idzie Prešov, zwany z polska Preszowem, blisko 100-tysięczne miasto, znane ze swojej bujnej historii i zabytkowej starówki, rywalizującej klasą z tą w pobliskich Koszycach.
Serbska Subotica, duchy Gaudiego i… Titanica
Gaudi nigdy Suboticy nie widział, tak jak i Titanic. Ale to 100-tysięczne miasto w północnej Serbii, drugie co do wielkości w Wojwodinie, może się kojarzyć i z jednym, i z drugim. Nade wszystko warto je odwiedzić dla zielonego, zabytkowego centrum.
Nowy Sad, czyli mieszkamy w twierdzy
Nowy Sad był naszym drugim noclegowym przystankiem w Serbii podczas powrotu z tureckich wakacji. Zanim pojechaliśmy dalej, przeznaczyliśmy trochę czasu na zwiedzenie starego miasta oraz perełki historycznej - twierdzy Petrovaradin, w której zresztą mieliśmy okazję nocować.
Wzdłuż serbskiej strony Dunaju (część 3)
Ostatni odcinek naszej 170-kilometrowej przejażdżki wzdłuż Dunaju w Serbii był zdecydowanie najbardziej widowiskowy. Tu widzieliśmy ten właściwy "przełom Dunaju", największą skalną rzeźbę w Europie. Był też akcent polski.
Wzdłuż serbskiej strony Dunaju (część 2)
Dunaj, druga pod względem długości (2.888 km) rzeka w Europie, sporym odcinkiem przepływa przez terytorium Serbii. Terytoria te należały kiedyś do Imperium Rzymskiego, dlatego nietrudno tu o zabytki z tego okresu.
Wzdłuż serbskiej strony Dunaju (część 1)
Dunaj, druga wg długości rzeka w Europie, była motywem przewodnim pierwszego dnia naszego pobytu w Serbii. Celem był rajd wzdłuż serbskiego brzegu rzeki i zwiedzanie wszelkich atrakcji turystycznych, położonych nad Dunajem, na odcinku gdzie jest on granicą z Rumunią.
„Szrot-muzeum” w Koczerinowie
Nazwaliśmy je "Szrot-Muzeum", bo nie wiemy, jak brzmi jego nazwa. Nie sposób go nie zauważyć po drodze do Rilskiego Monasteru. Składowisko wszystkiego starego, ze szczególnym naciskiem na zabytki motoryzacji.
Rilski monaster, chluba bułgarskiej historii
8800 m2 łącznej powierzchni. Około 300 mnisich cel. Mury grube na 2 m i wysokie na 24 m. Ponad 1000 lat historii. Monaster Rilski - jeden z największych zabytków nie tylko Bułgarii, ale całej południowej Europy.
Mełnik, najmniejsze miasto Bułgarii
Mełnik, miasto znane z unikalnych piaskowych piramid dookoła, oraz świetnego wina, którego urok doceniał sam Winston Churchill, był głównym naszym celem jedynego dnia, spędzonego podczas wakacyjnej podróży w Bułgarii.
Po raz pierwszy w Bułgarii. Wieś Rożen i monaster Rożeński
Bułgaria jest kolejnym krajem, "odhaczonym" przez nas w trakcie naszych turystycznych wypraw. Przygodę z Bułgarią zaczynamy od jej południowo-zachodniego krańca, u podnóża gór Pirin. Punktem startowym została mała wieś Rożen.