Pokazywaliśmy Wam już park archeologiczny Kato Pafos i Grobowce Królewskie. No to teraz czas na inne atrakcje turystyczne Pafos na Cyprze. A jest ich znacznie, znacznie więcej.
Cypr 2015, dzień 5 (poprzedni wpis: Najpiękniejsze starożytne mozaiki. To musisz zobaczyć w Pafos). Pokazaliśmy Wam już dwie najbardziej znane atrakcje Pafos: park archeologiczny Kato Pafos i Grobowce Królewskie. Chronologicznie zwiedzaliśmy je jednak na końcu – końcem pierwszego i początkiem drugiego dnia w mieście. No to teraz cofnijcie się z nami w czasie i zobaczcie, co widzieliśmy w Pafos wcześniej. A jest co oglądać 🙂
Zwiedzanie atrakcji historycznych w Pafos rozpoczęliśmy od 20-minutowego spaceru z naszego apartamentu. Kato Pafos to raczej same starożytne pozostałości, port i hotele – jeśli mieszkacie w czymś tańszym, to czeka Was spacer (lub taksówka). Na początek od razu trafiamy pod jedną z większych atrakcji – ruiny wczesnochrześcijańskiej bazyliki Panagia Chrysopolitissa, wybudowanej w końcówce IV w., wtedy największej świątyni na wyspie. Bazylika musiała być naprawdę ogromna, nawet widoczne dziś pozostałości dają wyobrażenie o jej rozmiarach. W VI w. została poważnie przebudowana jej konstrukcja, dobudowano też m.in. budynek prawdopodobnej siedziby ówczesnego biskupa Pafos.
W VII w. nastały czasy najazdów arabskich i bazylika została opuszczona. Arabowie gdzieniegdzie dodali własne inskrypcje – dedykacje pamięci zmarłych wojowników. Gdzieś pod koniec VII w. bazylika częściowo zawaliła się, zapewne w wyniku trzęsienia ziemi. Kamienie z budowli częściowo wykorzystano wtedy do innych celów.
Około XIII w. wybudowano tu mały bizantyjski kościółek, który kilkukrotnie przerabiano, a w końcu w XVI w. został porzucony i popadł w ruinę. Obok wybudowano kolejny, stojący do dziś Ayia Kyriaki (XV w.). Wg legendy, bazylikę w IV w. wybudowano w miejscu, gdzie w początkach I w. ubiczowano św.Pawła, przywiązanego do kolumny. Kolumna stoi po dziś dzień, aczkolwiek w starych źródłach historycznych nie ma po niej śladu. Faktem jest, że św.Paweł był w Pafos, ówczesnej stolicy wyspy. W wyniku jego nauczań na chrześcijaństwo nawrócił się ówczesny gubernator Cypru.
Panagia Chrysopolitissa dostępna jest do zwiedzania bez opłat. Nad ruinami chodzi się po specjalnie wybudowanych pomostach. Ogrom starej bazyliki budzi szacunek, a zachowane na jej dawnych podłogach mozaiki trzeba dodać do listy – koniecznie zobaczyć. Niedaleko ruin bazyliki znajdziecie także zrujnowane tureckie łaźnie (hamam), pochodzące z ottomańskiego okresu rządów na Cyprze.
Nieco na północ znajduje się duże, łyse wzgórze o nazwie Fabrica, dziś ogrodzone, ale dostępne do zwiedzania także bezpłatnie. Największą atrakcją tu są ruiny hellenistycznego teatru, pochodzącego prawdopodobnie z IV w. p.n.e. Później był przebudowywany w czasach rzymskich. Zniszczeniu uległ gdzieś w IV w. n.e. podczas trzęsienia ziemi.
Centralną część wzgórza Fabrica zajmują wydrążone w skałach katakumby. Spore, można do nich zejść i pospacerować, ale niczego specjalnie ciekawego w środku nie ma. Agios Lambrianos, bo taką nazwę noszą, wykute zostały prawdopodobnie w tym samym okresie co teatr, były używane jako miejsce pochówku. W czasach wczesnego chrześcijaństwa używane były także jako kościół, stąd dzisiejsza nazwa. Na północno-wschodnim narożniku wzgórza znajdziecie jeszcze niewielki, wykuty również w skale (ale nad powierzchnią ziemi) kościółek Agios Agapitikos. Związana jest z nim legenda – jeżeli chcesz zdobyć miłość ukochanej osoby, powinieneś tu przyjść, zostawić monetę i zabrać trochę ziemi z wnętrza. Tę ziemię w tajemnicy należy dodać do napoju celu zalotów miłosnych. Powodzenie murowane 🙂
Na wzgórzu zachowało się kilka antycznych mozaik, które znajdują się w osłoniętych dachem miejscach, je także warto zobaczyć. Podobno też gdzieś w okolicy znajdowała się dawna północna brama miejska, którą św.Paweł wjechał do miasta.
Nieco na południe znajdują się kolejne katakumby, mniejsze, ale bardziej znane – Agia Solomoni. Wykute w czasach hellenistycznych, prawdopodobnie w okresie rzymskim służyły jako żydowska synagoga. Nazwa pochodzi zresztą od żydowskiej męczenniczki, którą w II w. p.n.e. usiłowano zmusić do zjedzenia wieprzowiny, zabijając po kolei jej siedmiu synów. Wg legendy pochowano ich właśnie tu. Matka także zginęła, a po śmierci uznano ją za świętą.
Później katakumby używane były przez chrześcijan jako miejsce modlitw, a w XII / XIII w. wymalowano we wnętrzach freski, które częściowo zachowały się do dziś. Jest tu też studnia ze świętym źródełkiem oraz olbrzymie drzewo terpentynowe, na którym miejscowi i turyści zostawiają wstążki i chustki, aby spełniły się ich życzenia. Ostatnim historycznym elementem spaceru po Pafos są niewielkie pozostałości wczesnochrześcijańskiej bazyliki, stojące trochę na południe od katakumb, niemal tuż przy głównej ulicy św.Pawła Apostoła.
Już w samym porcie, niemal przy wejściu do parku archeologicznego Kato Pafos, stoi jeszcze jeden warty uwagi zabytek – stary zamek o długiej historii. Kiedyś, w czasach starożytnych stała tu twierdza – część nadmorskich fortyfikacji obronnych. W średniowieczu odbudowali go panujący tu Francuzi, rozbudowali Genueńczycy. (XIII / XIV w.). Tuż przed najazdem tureckim resztki, zniszczone po trzęsieniu ziemi, Genueńczycy niemal doszczętnie rozebrali, przenosząc swoje fortyfikacje do innych miast na wyspie. Dzisiejszy wygląd zamku to dzieło Turków, którzy odbudowali zamek w końcówce XVI w. Będąc w porcie, niezwykle zresztą malowniczym, można przysiąść w licznych tu restauracjach i delektować się widokiem na wybrzeże.
Idąc wybrzeżem na wschód, z pewnością zauważycie jeszcze pozostałości starożytnego portowego falochronu, wybudowanego prawdopodobnie w czasach hellenistycznych. Kiedyś istniały dwa, dziś widać wystające z wody fragmentu jednego z nich. Pierwotnie miały kilkanaście metrów wysokości i długość ok.300 m. Prawdopodobnie w początkach I w. rozbudowali je jeszcze Rzymianie.
Co jeszcze można zobaczyć w Pafos ? Skoro jesteśmy na zachodnim krańcu Cypru, to można sobie zafundować widok zachodzącego nad morzem słońca pod wieczór. Wybraliśmy się do leżącej kilkanaście kilometrów na północ od Pafos małej wioski Agios Georgios Pegeias – znajduje się tu mały kościołek Agios Georgios, jedno z bardziej znanych miejsc pielgrzymkowych w okolicy. Kościółek stoi niemal nad brzegiem klifu, przy którym znajdują się też wygodne ławeczki, skierowane w stronę morza – idealne miejsce na „nasiadówkę” i obserwację zachodzącego słońca.
Ale zanim zdążyliśmy na nich usiąść, czekała na nas starożytna niespodzianka. Kompletnie nie planując tego, znaleźliśmy tuż obok kościoła stanowisko archeologiczne – pozostałości po dawnym małym miasteczku. Odsłonięto tu część osiedla mieszkalnego oraz trzy bazyliki, pochodzące prawdopodobnie z okresu rzymskiego i wczesnego chrześcijaństwa. Stanowisko jest ogrodzone i zamknięte (przynajmniej późnym popołudniem), więc zwiedzanie musieliśmy ograniczyć do obejścia ogradzającej go siatki. Bazyliki były naprawdę spore, zachowały się też częściowo mozaiki na ich podłogach. Odkryto tu także wykute w skale grobowce, także z okresu początków chrześcijaństwa.
Przy drodze pomiędzy Pafos a Agios Georgios na pewno Waszą uwagę zwrócą plantacje bananów, rozciągających się po obu stronach. Cypr jest jednym z niewielu miejsc w Europie, gdzie banany uprawia się na dużą skalę. Prawie w całości produkcja bananów jest skierowana na miejscowy rynek, bowiem uprawiany tu gatunek ponoć nie spełnia „norm” UE, będąc z urzędu klasyfikowanym jako II kategoria (są podobno za krótkie :)).
Pafos zdecydowanie należy do naszych faworytów, jeśli chodzi o atrakcje historyczne na Cyprze. Nie bez powodu było to jedyne miejsce podczas naszego tygodniowego pobytu na wyspie, w którym zdecydowaliśmy się zostać na dwie noce. Stara lokalizacja Pafos w Koukli, park archeologiczny Kato Pafos i Grobowce Królewskie to wystarczające, ale nie jedyne powody, by zwiedzić miasto. A my powoli zaczynamy wracać w stronę Larnaki – pozostały nam jeszcze dwa dni do wylotu z Cypru. Ale to jeszcze nie koniec opowieści – w kolejnym wpisie znów będą widoczki. Pokażemy Wam Petra Tou Romiou, czyli słynną Skałę Afrodyty.
Pełna galeria zdjęć z atrakcji historycznych Pafos znajduje się na osobnej stronie naszego bloga oraz na naszym profilu na Facebooku.